Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alouette z miasteczka Legnica. Mam przejechane 39831.55 kilometrów w tym 1054.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alouette.bikestats.pl
  • DST 25.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Burzowo

Czwartek, 12 września 2013 · dodano: 12.09.2013 | Komentarze 6

Dzisiaj skończyłam wcześniej pracę. Chciałam jechać do Myśliborza na pierogi i przy okazji pośmigać trochę w terenie. Niestety nie udało się:(

Na szutrowej ścieżce za Warmątowicami niebo zachmurzyło się. Zaczyna kropić. Wracamy. Za Kościelcem już nie kropi- leje!!. Szybko dojeżdżamy na przystanek, żeby przeczekać burzę. Przystanek z pewnością nie jest odpowiednim miejscem do dłuższej przerwy- śmierdzi kupą pomalowaną niebieskim sprejem (naprawdę!), która leży pod ławką- ludzie to mają fantazję;/

Kiedy przestaje padać, ruszamy dziurawym asfaltem przez kałuże, opryskiwani wodą przez auta na skrzyżowanie. Wbijamy na wał. W parku znowu zaczyna lać... Na szczęście Sinet jest blisko. Wbijamy się szybko na środka. Zamawiamy gorącą czekoladę z bitą śmietaną, sernik z czekoladą, orzechami i bitą śmietaną, a na koniec jeszcze małą pizzę:) Ostra wyżerka! Zawsze mam większy apetyt, kiedy jestem zmarznięta i przemoczona;)

Akurat kiedy kończymy jeść, przestaje padać i mogę już sobie spokojnie dojechać na Piekary. Po drodze ćwiczę podrzucanie przedniego koła. Przyda się do pokonywania przeszkód w ternie:) Na razie kiepsko mi idzie- niepotrzebnie podciągam kierownicę. Ale coś tam powoli zaskakuje, więc może na wiosnę będą już jakieś efekty:)




Komentarze
mors
| 18:41 sobota, 14 września 2013 | linkuj No prosz, macie zadatki na morsem bycie. ;)

W zwykłych rowerach nie podrzucam, chyba że na dużych krawężnikach ;p jak chcę jechać na jednym kole, to o wiele lepiej to idzie na monocyklu, no i trochę legalniej. ;)
Za to bardzo często jeżdżę na "bicyklach" bez trzymanki. ;]
RamzyY
| 11:50 sobota, 14 września 2013 | linkuj przykro mi, ale zawsze zamiast bajki możesz obejrzeć film Smerfy hah
co do jazdy to jazda po śniegu to magia w przeciwieństwie do deszczu
alouette
| 08:57 sobota, 14 września 2013 | linkuj Morsie, nawet tego dnia mówiłam o Tobie- jak się uczyłam podrzucać przednie koło, to stwierdziłam, że dla Ciebie takie coś to pewnie bułka z masłem;p

Ramzyy, obrzydziłeś mi teraz jedną z moich ulubionych bajek w dzieciństwie;p No zajedliśmy i to jak, strach pomyśleć, co będzie w listopadzie;p Już powoli łapie mnie jesienna deprecha, wolę zdecydowanie śnieg od deszczu:)
RamzyY
| 21:51 czwartek, 12 września 2013 | linkuj może to smerfy pod ławkę wstąpiły haha btw zajedliście chyba tę niesprzyjającą aurę
monikaaa
| 21:02 czwartek, 12 września 2013 | linkuj OH YEAH!!! No w końcu!!! Mors dobrze gada :D No to ostro musiało Was zlać, bo widziałam co się działo za oknem, jak ziberałam się do wyjścia z pracy :P
mors
| 20:51 czwartek, 12 września 2013 | linkuj No nareszcie jakaś nieudana wycieczka! ;))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eciwk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]