Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alouette z miasteczka Legnica. Mam przejechane 39831.55 kilometrów w tym 1054.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alouette.bikestats.pl
  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · dodano: 03.04.2012 | Komentarze 0



  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 2 kwietnia 2012 · dodano: 02.04.2012 | Komentarze 0

Jednak ciężko jest wyzdrowieć bez lekarstw. Cały czas walczę z tym choróbskiem, a pogoda mi w tym nie pomaga:/ Ale za to jutro.. jeśli pogoda będzie taka jak zapowiadają, to wsiadam na mojego Cuba i jadę sobie na jakąś dłuższą, spokojną wycieczkę:)


  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nic nowego

Piątek, 30 marca 2012 · dodano: 31.03.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj po powrocie z pracy drzwi otworzył mi mój młodszy brat, który wrócił do domu po tygodniowej nieobecności i powitał mnie takimi oto słowami: "Siostra, wyglądasz jakbyś nie spała od pięciu dni!". Tak, bracia zawsze potrafią pocieszyć:)


  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 29 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 0

No i w końcu gardło przestało mnie boleć:) Teraz tylko zmagam się z kaszlem, ale czuję się już zdecydowanie lepiej. Nawet dałam radę śpiewać z dziećmi:) Szkoda tylko, że pogoda się załamała, bo miałam nadzieję, że pojeżdżę sobie w ten weekend..


  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

I znowu tylko do pracy

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj też nie udało mi się pojeździć:/ Kolejny dzień zmarnowany i spędzony w domu. Samopoczucie kiepskie. Ból gardła nie ustępuje już od trzech dni. Mam nadzieję, że to tylko zwykła infekcja i nie będę musiała brać żadnych lekarstw.


  • DST 6.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 0



  • DST 10.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 26 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj króciutko- tylko 10 km do pracy, bo mam po raz kolejny problemy z gardłem:/ Jeszcze zmarzłam w drodze do teatru. Dzisiaj mój tato widząc, że siedzę w domu, zapytał się mnie: "Rower się popsuł, czy jesteś chora?":)


  • DST 45.00km
  • Teren 5.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Ognisko

Niedziela, 25 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 0

W niedzielę nie miałam żadnych planów, więc chętnie wybrałam się razem z Jarkiem, Łukaszem, Markiem i Olkiem do Bogaczowa na ognisko. Wycieczka bardzo udana. Dzień tak szybko mi minął:) I pomyśleć, że wcześniej nie byłam zbytnio przekonana co do takich grupowych wyjazdów:)


  • DST 64.00km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Góry Sowie

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 26.03.2012 | Komentarze 0

Na wycieczkę w Sowie Góry wybrałam się razem z Jurkiem, Miłoszem i Olkiem. Wstałam już o 4.30 i trzęsąc się z zimna pojechałam na przystanek Piekary, gdzie wsiadłam do pociągu i dołączyłam do grupy. Wysiedliśmy w Dzierżoniowie, a potem pojechaliśmy na trzy przełęcze: Jugowską, Sokolą i Walimską. Z przełęczy Sokolej podjechaliśmy jeszcze do schroniska, gdzie zjedliśmy pyszny żurek. Widząc nasze rowery właściciel przyniósł schowane na zimę stojaki. Oczywiście jak zwykle zaprzyjaźniłam się ze schroniskowymi zwierzakami- kotem i psem, którym bardzo smakowała kiełbasa z mojej zupy. W drodze na Przełęcz Walimską dołączył do nas rowerzysta z Wrocławia, z którym rozmawiałam aż do samego Dzierżoniowa. Trochę szkoda, że nie pojeździliśmy sobie za dużo w terenie i nie zdobyliśmy Wielkiej Sowy. Liczy się jednak droga, a nie cel. Pogoda dopisała. Było kilka wymagających podjazdów. Dla mnie był to jeden z lepszych wypadów rowerowych w tym roku i będę go miło wspominać:)


  • DST 60.00km
  • Sprzęt Józek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Stanisławów

Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 23.03.2012 | Komentarze 3

Po pracy pojechałam z Agatką do Stanisławowa. Podjechałyśmy do radiostacji, a potem szybki powrót do domu. Wracałam już prawie po ciemku przez Bartoszów. Na trasie spotkałyśmy Łukasza, którego ostatnio miałam okazję poznać w trakcie wycieczki na Grodziec. W Winnicy zaskoczyli mnie kolarze na szosówkach, którzy zjechali bardzo szybko po kostce brukowej. A kiedy wracałyśmy ze Stanisławowa zaczepili nas trenerzy z grupy Bolmet Trek. Nie miałyśmy jednak czasu na rozmowę, bo akurat zjeżdzałyśmy:) Wyjazd był super! Pogoda dopisała. Agatce dziękuję za wspólną jazdę:)