Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alouette z miasteczka Legnica. Mam przejechane 39831.55 kilometrów w tym 1054.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alouette.bikestats.pl
  • DST 72.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Norwegia - dzień 6

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 06.07.2012 | Komentarze 1

Deszcz padał do 14.00. Nie chciało nam się wstawać. W końcu jednak stwierdziliśmy, że nie ma co czekać na poprawę pogody i namiot musieliśmy zwijać w deszczu. Potem zjazd po mokrym asfalcie. Rower szybko się rozpędza do 40-50 km/h, a ja ledwo co widzę na oczy, bo woda chlapie na wszystkie strony. Dojeżdżamy pod sklep, gdzie słyszymy znane polskie słowo rozpoznawcze. Chwilę rozmawiamy z dwiema Polkami. Dowiadujemy się, że pogoda ma poprawić się dopiero za 4 dni. Trudno. Ważne, że zapowiadają jakąś poprawę. Kiedy dojeżdżamy do drugiej miejscowości przestaje padać. Zatrzymujemy się na chwilę, żeby zjeść śniadanie. Przy okazji wpadamy na pomysł łączenia ciastek Marie z nutelą- wychodzi tanio i jest smaczne Przez resztę drogi jedziemy wzdłuż fiordu. Pod wieczór zatrzymują się koło nas trzy samochody, z których wyskakują Polacy. Pracują w Norwegii na budowie. Szkoda, że jedziemy w przeciwną stronę, bo by nas przenocowali. Chwilę rozmawiamy gdzie jedziemy, po co i dlaczego i ruszamy w przeciwne strony. Rozbijamy się przy drodze nad jeziorem. Noc jest ciepła- 12 stopni.





A z góry te promy wydają się być takie malutkie:



Zawsze chciałam mieć takie coś:)



Dobranoc:)

Kategoria Norwegia 2012



Komentarze
Misiacz
| 19:55 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj "Dojeżdżamy pod sklep, gdzie słyszymy znane polskie słowo rozpoznawcze"...pewnie soczysta "kurwa"? ;)
P.S. Rewelacyjny wpis, czytam cały i podziwiam!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erzet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]