Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alouette z miasteczka Legnica. Mam przejechane 39831.55 kilometrów w tym 1054.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alouette.bikestats.pl
  • DST 57.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Lajtowo rozjazdowo

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 23.09.2014 | Komentarze 5

Po wczorajszym sprincie na Stanisławów z Piotrkiem, postawiłam dzisiaj na aktywną regenerację i luźne kręcenie po Chełmach. Razem z Jarkiem pojechałam przez Męcinkę w stronę Górzca. 

Po drodze obowiązkowa przerwa na soczyste papierówki prosto z dzikiej jabłoni:)



A potem robimy podjazd szutrami na Górzec. Moje nogi dzisiaj się zbuntowały. Zero mocy! Spacerowym tempem podjeżdżam więc na górę. 





Na skrzyżowaniu za Pomocnem odbijamy jeszcze na chwilę w teren. Od dawna chciałam obczaić szutrówkę tuż przy asfaltowym zjeździe do Chełmca. Początkowo ścieżka jest całkiem spoko, ale później jest już coraz gorzej- droga przypomina jeden wielki, zarośnięty rów. Ścieżka wyprowadza nas na czerwony szlak koło Kolonii Jeżyków. 

Na dłuższą trasę już dzisiaj nie mam siły, więc do Legnicy wracamy asfaltami przez Stary Jawor. 

Zaskakujące jest to, jaka byłam tego dnia zmarnowana, a jak cisnęłam dnia następnego. Nie sądziłam, że regeneracja będzie aż taka szybka:)



Komentarze
mors
| 14:48 środa, 24 września 2014 | linkuj @Almette: podejrzewam, że zawsze oglądający Waszą jazdę z daleka widzą w tym miejscu trąbę powietrzną. ;)
Akurat tak się składa, że wszystkie 4 osoby biorące udział w tych 2 wycieczkach są legutkie, więc niewiele brakowało, a mogliśmy się wszyscy spotkać gdzieś bardzo wysoko... ;D

@Kijanka: epicka to była trąba ;p a deszcz był typu "a idź Pani w #^% " ;)
Tak zalewało oczy że jedyne co widziałem przez kilka kilometrów, to majaczący czerwony punkt - jaskrawą kurteczkę Kijanki. :D
monikaaa
| 21:28 wtorek, 23 września 2014 | linkuj Była trąba. :O Potwierdzam. Po co jechać do Stanów, skoro w Chełmach takie rzeczy. A deszcz był epicki. Nie zaprzeczysz Morsie :P
alouette
| 18:23 wtorek, 23 września 2014 | linkuj Nie wiem, w sumie co to za odmiana- ale sprawdziłam w google, że są papierówki czerwone:) Ja w każdym razie osobiście nazywam te jabłka "dziczki" :) Są przepyszne - soczyste, twarde i kwaśne, czyli takie jakie lubię najbardziej:)

Morsie, to się śmiesznie złożyło, bo jak ja byłam przy Górzcu to też widziałam ciemne chmury nad Wałbrzychem i pomyślałam o Was:) Trąba powietrzna? Jesteś pewien?:) W trąbie to ja jeszcze nie śmigałam na rowerze;)
anetkas
| 18:13 wtorek, 23 września 2014 | linkuj kwaśne? :P
ja też nie widziałam czerwonej papierówki:)
mors
| 15:45 wtorek, 23 września 2014 | linkuj Czerwona papierówka?? ;> Zawsze myślałem, że papierówki są zielone/żółte. ;>

A nie dopadł Was deszcz ani wichura? Bo około 15-16 widziałem (razem z M. ;p ) nad Chełmami nie tylko ciężkie, deszczowe chmury, ale i dość dużą trąbę powietrzną! o_O
Nawet myślałem, czy Ty tam jesteś i czy Cię nie wciągnie. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yslze
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]