Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alouette z miasteczka Legnica. Mam przejechane 39831.55 kilometrów w tym 1054.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alouette.bikestats.pl
  • DST 63.00km
  • Sprzęt CUBE LTD Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Chata pod Lipą

Czwartek, 5 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 11

Po pracy na lajtową przejażdżkę. Najpierw podjazd na Górzec szutrami. Zjazd terenem do Chełmca, a potem do Myśliborza na pierogi ruskie. Przy okazji odwiedziłam jednego z kotów myśliborskich:



Wracając, zajeżdżamy jeszcze do Chaty pod Lipą, bo Jarek nigdy jej jeszcze nie widział. Trzeba będzie tym razem tutaj zorganizować niedługo jakąś weekendową imprezkę:)



Na koniec robimy podjazd terenem pod Górzec i zjeżdżamy kapliczkami.

Zjazd trochę się pogorszył;/



Zdjęcie też niewyraźne, ale co tam;)



Przed Kościelcem droga pachnie malinami. Po chwili znajduję źródło tego pięknego zapachu- tuż obok znajduje się plantacja malin:)

Wracamy wałem do Legnicy. Po drodze obserwujemy akcję strażaków, a mnie się marzy kiełbaska z ogniska:)




Komentarze
alouette
| 21:04 wtorek, 10 września 2013 | linkuj Lajtowo, bo za wolno jechałam jak na mnie;) No ale dzieciaczki mnie trochę wymęczyły - 25 dzieci, a najmłodszy ma zaledwie 2,5 roku- pierwsze dni w przedszkolu, więc można sobie wyobrazić jaki jest płacz i rozpacz;) Ale w tym tygodniu już jest lepiej- najgorszy pierwszy miesiąc, póki się nie przyzwyczają:)
mors
| 20:32 wtorek, 10 września 2013 | linkuj Ja mógłbym uczyć geografii i jazdy na mono ;) a Ty to chyba anatomii zwierząt. ;)

Tak już na serio, to małe dzieci już nawet w małych ilościach są przecież strasznie męczące...
monikaaa
| 20:22 wtorek, 10 września 2013 | linkuj Mors nie ma co się frustrować, tylko w przyszłych wcieleniach zostajemy nauczycielami. :P
mors
| 20:00 wtorek, 10 września 2013 | linkuj No to teraz to już chyba nie zasnę. ;)

A tak co do meritum wpisu, to razem z MONOiką rozkminialiśmy na przykładzie tego wpisu, jak można 63km po górkach i w terenie nazywać "lajtową wycieczką" w kontekście że to wszystko po dniu pracy? ;p Sfrustrowaliśmy się. ;)
monikaaa
| 18:42 wtorek, 10 września 2013 | linkuj No co Ty :P Sama jestem na nich skompromitowana :P
alouette
| 18:41 wtorek, 10 września 2013 | linkuj Tylko nie pokazuj Morsowi tych kompromitujących zdjęć!!!;p
monikaaa
| 16:47 wtorek, 10 września 2013 | linkuj Nie jesteś wtajemniczony w temat kiełbasek... :P
mors
| 16:34 wtorek, 10 września 2013 | linkuj ;> ;>
monikaaa
| 16:51 sobota, 7 września 2013 | linkuj :D
mors
| 14:33 sobota, 7 września 2013 | linkuj ;>
monikaaa
| 18:59 piątek, 6 września 2013 | linkuj Marzy Ci się kiełbaska? No, no no. Od kiełbasek to z daleka proszę. Znajdź sobie inny obiekt marzeń :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]